SPACERY Posumowanie dnia bez prądu i podrywy...
22 czerwca 2021, 00:20
Spaceruje wieczorem i biadole o dziisiejszej niefajnej sytuacji u mnie. 18 lat jestem u nich klientem, regularnie placę rachunki. Czy człowiek nie mógł zadzwonić i byśmy załatwili te sprawę od ręki? Ja im dam popalić! Teraz już nie będe miał skrupułów, czas wejść w tryb ekstremalnego lajfhakingu. Mam to w dupie! Poxniej gadam z sąsiadka o segregacji śmieci.
Rzuć groszem: paypal.me/piesekmax
Dodaj komentarz